Filantropia w czasach kryzysu

Nie wiem jak dziękować za czas, kiedy pomaganie przestaje być w dobrym tonie, a staje się rzeczą oczywistą i gdy nieswojo czują się Ci, którzy nie robią nic.

Komisja Europejska szacuje się, że z powodu wojny z Ukrainy ucieknie 4 mln osób. Wiele z nich zatrzyma się w Polsce, część nigdy nie wróci do kraju. I pomimo że jesteśmy otwarci, aby – Ci którzy tego pragną – tutaj zbudowali swój dom, będzie to dla nas ogromne wyzwanie na wielu poziomach – kulturowym, gospodarczym, społecznym. Nie mówiąc o potrzebach tych, którzy zdecydują się odbudowywać swoje życie w zrujnowanym kraju.
 
Spontaniczna chęć pomocy jest ważna, bo kreuje poczucie solidarności, chęć wzajemnego wsparcia. I ponad wszystko pomaga ludziom tu i teraz, bo oni potrzebują pomocy tu i teraz. Ale też, pomimo że teraz ogromna, ona dopiero się zaczyna.

Teraz to głównie dzięki organizacjom społecznym możemy sprawnie docierać tam, gdzie jest to potrzebne. Ich działania widać na każdym kroku. Aby to robić dalej, one też potrzebują wsparcia, silnego zaplecza, pieniędzy. Warto pomagać tym, którzy wyręczają nas w tej pracy.

Tutaj lista organizacji, które wspierają uchodźców z Ukrainy.